Tak wyglądał tort Adrianka. Śliczny, prawda?:)
A to reszta tortu przywieziona z imprezy dla Adrianka i jego mamusi:)
Piniata zrobiona specjalnie dla mojego synusia. Na razie jest jeszcze w całości...
...ale Adrianek pracuje nad tym, żeby już długo w takim stanie nie pozostała:)
Jedną łapkę ma już urwaną pingwinek i dziurka już też zrobiona:) Ciekawe kiedy dobierze się do cukierków w środku:)
W niedzielę synuś miał nawet chwilami bardzo dobry humor.
Brojarz mały - pierwsze co to do dekodera idzie naciskać guziczki:)
Na swoim torcie nie dmuchał świeczki, ale jego wujek pożyczył swój tort:)
Seriooo? Czy Wy widzicie co wybrał mój syn???
A to czapnął jako drugie:)
A jak to było u Was na roczku? Wasze dzieci losowały tak jak Adrianek? A piniaty u Was na urodzinach się pojawiają? Bo u nas na każde urodziny u siostrzeńców są a teraz u Adrianka też będą:)
U nas Patryk na swoje pierwsze urodzinki również złapał za kieliszek a w drugą rękę pieniądze ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe co ciekawego widzieli akurat w kieliszku:)
UsuńU nas roczek za 3 miesiące :) Oby w zdrowiu.... Szkoda, że to Twoje maleństwo się tak rozchorowało...
OdpowiedzUsuńWięc życzę dużo dużo zdrówka!
Pozdrawiam, www.MartynaG.pl
Dziękujemy. Teraz taki okres, że dużo zachorowań a jak u Was będzie roczek to pewnie już lepiej będzie:) Życzę Wam tego, żeby było zdrowo i radośnie:)
UsuńWszystkiego co najlepsza dla synka i oczywiście zdrówka! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :)
UsuńJaki torcik ! <3
OdpowiedzUsuńmogłabyś kliknąć u mnie w linki z ubraniami? :)) http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/03/black.html
Ok
UsuńJaki wielki tort (dużo ważył?), piękny. U nas losują dzieciaczki :) Córka wzięła kasę i książeczkę, a synek różaniec i kieliszek :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nie mam pojęcia ile ważył, ale był duży:) Bo my nie z cukierni kupowaliśmy tylko od takiej znajomej pani. O to widzę, że nasi synkowie ciągną do tego samego:)
UsuńPiękny tort. Moja córcia w maju roczek skończy:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy. O to zleci szybko do maja:)
Usuń